poniedziałek, 1 września 2008

Usprawiedliwienie

Trochę głupio tak oddawać usprawiedliwienie już pierwszego dnia roku szkolnego, ale niestety nie mam wyjścia.

Biorąc pod uwagę fakt, iż już od kilku ładnych lat jestem pełnoletnia, uważam, że nie będzie nietaktem jeśli sama wypiszę i podpiszę ten usprawiedliwiający tekst. Zatem zaczynam...

Uprzejmie proszę wszystkich Czytelników, tudzież Czytelniczki, tego bloga o usprawiedliwienie mojej chwilowej niepublikowalności. Wynika ona bynajmniej nie z braku pomysłów, gdyż jestem właśnie w trakcie pisania trzech kolejnych tekstów, a z chwilowego braku dostępu do odpowiednich narzędzi.
Mówiąc krótko mój komputer jest aktualnie okupowany przez pewnego nadwyraz wyrośniętego gryzonia, który uskutecznia (podobno) pracę naukową. Dla dobra nas wszystkich oby skończył jak najszybciej!

Z poważaniem
Klara

Brak komentarzy: