niedziela, 11 grudnia 2011

Byłam tam

Byłam w miejscu gdzie może jest turkusowe.
Byłam w miejscu gdzie herbata jest droższa niż wino.
Byłam w miejscu gdzie kościoły są wciśnięte w luki pomiędzy kamienicami.
Byłam w miejscu gdzie nawet risotto potrafi się uśmiechać.
Byłam w miejscu gdzie można wejść do środka bombki.
Byłam w miejscu gdzie można kupić bezę wielkości głowy.


Gdzie byłam? … w Nicei!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

takim to dobrze:) tylko pozazdrościć!!! rodzikowa

Anonimowy pisze...

:)

Anonimowy pisze...

prosze Pani znowu zaniedbujemy czytelnikow!!!! Rodzikowa