Byliście kiedyś w Argentynie? Ja nie byłam, ale z chęcią tam kiedyś zajrzę :)
Za to namierzyłam kogoś, kto właśnie tam jest i opisuje swoje spostrzeżenia w postaci bloga z podróży.
Jeśli jesteście ciekawi co tam słychać w Buenos Aires to zajrzyjcie na: http://www.tamtaram.pl/
wtorek, 11 sierpnia 2009
wtorek, 4 sierpnia 2009
Kochać i...
Dwie strofy, opisujące esencję życia i miłości.
Kochać i tracić
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
padać boleśnie i znów się podnosić,
krzyczeć tęsknocie: precz! i błagać: prowadź!
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
iść w toń za perłą o cudu urodzie,
ażeby po nas zostały jedynie
ślady na piasku i kręgi na wodzie.
Autor: Leopold Staff
Kochać i tracić
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
padać boleśnie i znów się podnosić,
krzyczeć tęsknocie: precz! i błagać: prowadź!
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
iść w toń za perłą o cudu urodzie,
ażeby po nas zostały jedynie
ślady na piasku i kręgi na wodzie.
Autor: Leopold Staff
niedziela, 2 sierpnia 2009
Zła
Jestem zła.
Okropnie, przeraźliwie, potwornie, bardzo zła.
Nie tak miało być.
Nie tak powinno być.
Było całkiem nie tak.
Miała być długa znajomość.
Miało być miłe spotkanie.
Miała być ciepła herbata.
Znajomość urwała się zbyt szybko i nagle.
Spotkanie się nie odbyło.
A wrzątek do herbaty poparzył mi ręce.
Jestem zła!
Wstrętna, niezdarna, niezgrabna, niemądra, niekulturalna i chyba nigdy nie będę idealna...
Okropnie, przeraźliwie, potwornie, bardzo zła.
Nie tak miało być.
Nie tak powinno być.
Było całkiem nie tak.
Miała być długa znajomość.
Miało być miłe spotkanie.
Miała być ciepła herbata.
Znajomość urwała się zbyt szybko i nagle.
Spotkanie się nie odbyło.
A wrzątek do herbaty poparzył mi ręce.
Jestem zła!
Wstrętna, niezdarna, niezgrabna, niemądra, niekulturalna i chyba nigdy nie będę idealna...